Od dawna planowałam wyprawę do miasteczka z cegły.
Moje oczekiwania wobec Żyrardowa, rzeczywistość przerosła :)
Fabryka lniarstwa
- do zwiedzania za "co łaska"- to miejsce magiczne.
Na terenie dawnej ekspozycji,
czuje się obecność ducha dawnych czasów
- z zachwytem utonęłam pomiędzy maszynami :)
i zapachem historii...
Znalazłam tu nawet wzór z lalkami lnianego obrusu,
na którym przyjmowaliśmy gości w moim dzieciństwie.
I znalazłam sklepik, niedaleko rynku, gdzie dawne żakardy,
można kupić już za 20zł - lepiej tam nie wchodźcie ;)