Patchwork nr.1 Hiszpania

Zaczynam liczenie patchworków :)

Już troszkę podszkolona na kursie w Łucznicy,

z odwagą wzięłam się za realizację pierwszego projektu.

nr.1 Hiszpania - fotorelacja:

Sowy na głowy ;)

Nowy Rok powitałam z czapkami w ręku.

Jeszcze kilka sztuk trzeba było stworzyć.

Potrafię je już robić przy zgaszonym świetle :)

W końcu potrzebowałam odtrutki i mam takie cudo bez oczu :) 

 

 

Niebieska kuchnia 2016

Na zamknięcie roku - metamorfoza w kuchni.

Zawsze potrzebowałam mało miejsca w kuchennych szafkach.

Wszak sklepy co dzień otwarte ;)

Gdy dzieci przeszły na kuchnię vege,
trzeba było rozbudować spiżarnię,

a codzienne produktu mocno urozmaicić,

gdyż miałam jeszcze w domu:
jedną dietę bezglutenową i jedną bezlaktozową...

Sama bym się nie zdecydowała zmierzyć ze swoim projektem,

ale zdolny i lubiący wyzwania Mąż podjął wyzwanie.

I tak z sosnowych półek bibliotecznych

i starych kuchennych drzwiczek powstał kuchenny kredens :)

Koszt? - czas, cierpliwość i 120zł na farbę i okucia.

a było dużo mniej przestrzeni załadunkowej ;)
gdy była jedynie komoda z ikea

Świąteczne inspiracje - część druga

Jak obiecałam

- jeszcze jedna garść szybkich pomysłów na dekoracje:

Czapki sowy

W zeszłym roku córka zażyczyła sobie czapki sówki.

Takiej specjalnej,

pasującej do przywiezionych z wakacji rękawiczek.

W tym roku dostałam trochę inne zamówienie

na 50 sztuk sowich czapek.

Projekt rozpoczęłam od modeli próbnych.

Potem wybór kolorów i ruszyła produkcja

Czyli miesiąc z drutami rozpoczął się.

I znów idą Święta :) - oto pierwsza garść inspiracji

Na start prosty pomysł - dobry dla początkujących.

Skrawek pięknego materiału (ja pocięłam uszkodzoną apaszkę)

i gumka recepturka, jedna szpilka, kawałek wstążki

i oto są dwie ślicznotki :)

Jeśli ktoś chciałby wersją "na bogato"

można ozdobić kilkoma cekinami.

Można też zmiksować cekinową klasykę

z polarowym ubrankiem dla styropianowej bombki.

No i jeszcze szybki pomysł na Świąteczne świeczniki.

Wystarczy zbędna prosta filiżanka, filc, klej i pomysł.

Ach, zapomniałabym o świeczce ;)

Sąsiedzka Gwiazdka 2016

Ostatni weekend spędziłam tworząc świąteczne dekoracje w przyjaznym gronie.

I w tym roku patronowała spotkaniom Sąsiedzka Gwiazdka.

Salon zamienił się w pracownię, aż żal sprzątać... :(

Patchwork - Święta

Na kursie patchworku pomyślałam też o zbliżających się Świętach.

Zaczęłam od klasycznej gwiazdki do zawieszenia.

Z tego samego schematu powstały też podkładki kuchenne.

Maszynowo haftowane, by zyskały na lekkości.

I jeszcze jedna gwiazdka.

Tym razem naszyta na gruby filc,

w roli podkładki pod gorące naczynie.

Patchwork - gwiazda

Oto bajeczne zastosowanie gwiazdek patchworkowych

Agnieszki i mojej w sali kominkowej dworku w Łucznicy.

A oto moja romantyczna gwiazdka :)

Trzy miesiące później doszyłam gwiazdce siostrę,

z wyciętych na kursie rombów :)

Eksperyment z aplikacją.

Wykorzystałam piękny skrawek, wypchałam kwiatek

i teraz myślę, jak zastosować ten piękny element.