W tym tygodniu miałam trochę czasu na porządki.
Kilka napraw, kilka drobnych przeróbek, poprawiona biżuteria,
jakaś nowa poduszka...
Zaczęłam też przygotowania do nowego sezonu nad morzem w Dom Satori.
Z zasłony kuchennej, z której powstały poduszki na domową kanapę,
uszyłam zazdrostki do okna przy aneksie kuchennym w pensjonacie,
będzie się dyskretniej stało przy mikrofalówce ;)
A z otrzymanych 8 kompletów drapieżnej pościeli - w nie naszych wymiarach,
zrobiłam 5 idealnych dla naszych pensjonatowych potrzeb.
Będą tego lata już czekały na gości we Władysławowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz