poniedziałek, 29 lutego 2016

Przyjęcie urodzinowe 8 latki

Było to duże wyzwanie:
 14 dzieci, 2 warsztaty, tylko domowe słodycze 
i ... miłość do robienia wszystkiego na ostatnia chwilę.

W chwili kryzysu zwrócilam się o wsparcie FB społeczność.
Ponad 180 osób poświeciło mi lajka,
a niektóre komentarze zasługują na uwiecznienie :)
Tak to leciało:

Piszę do Was, bo niewątpliwie bałagan to coś co robi się z niczego.A ja szukuję W DOMU 8 urodziny Najmłodszej na jutro. Pomysły SĄ, jedzenie PRZYGOTOWANIA W TOKU, ale niestety zbyt wiele rzeczy potrzebowaliśmy mieć ostatnio pod ręką. Deadline jutro o 11.00...
Wesprzyjcie mego ducha walki nim padnę Emotikon wink
WYBRANE KOMENTARZE:
- Powrzucac wszystko do szafy i zamknac,czego oczy nie widza...
- Zostawiłabym wszystko jak jest, gdy dzieci - goście przyjdą zorganizować można zawody w sprzątanie tzw. Perfekcyjna pani domu... 
moze chcesz ebooka ? jak sprzątąć? mam taki gdzieś. .. hmmm Oczywiście żartuję ... ale ebooka mogę przesłac 
sie nie przejmuj za bardzo przed imprezką ....bo po i tak nie poznasz chaty hahahaa Powodzenia trzymam kciuki . PPozdro dla małej 
Nie trać ducha. Dzieci inaczej patrzą na kwestię porządków
Bałagan to moje drugie o ile nie pierwsze imię 
Emotikon tonguePokochaj ten stan , otwórz szafy i szuflady i wepchnij tam ,co się da . I po kłopocie. Usiądź i wypij lampeczkę wina !
- Zawsze możesz powiedzieć to tak musi byc albo zrobic choinkę.... Kupa ciuchów i gwiazda na górę...

A oto efekty uzyskane przy zdalnym acz konkretnym wsparciu Bratowej :)





Było smacznie i zdrowo , Młoda zadowolona - to i ja też :)

Pomysły na zajęcia w czasie imprezy:
- naszywanie oczu i języków na krawaty, by pozyskać węże
- dekupażowanie mydełek i ozdobne pakowanie ich
-  tradycyjna juz zgadywanka: czyj to portret
i na koniec wielkie ba-bam! - czyli bitwa na kilkanaście rolek papieru toaletowego
Miny przychodzących po dzieci rodziców - BEZCENNE :)


niedziela, 21 lutego 2016

Tradycje Wielkopostne - felieton

w 2013 roku napisałam do lokalnego miesięcznika o wielkopostnych tradycjach.
Ponieważ jest to evergreen to zapraszam ponownie do lektury - po ciekawostki:

Czy wiesz ile dni trwa post 40-sto dniowy?
Z czego jest popiół do sypania głów w kościele?
Dlaczego połykano bazie w Niedzielę Palmową?
                 



     Wiele Wielkopostnych tradycji ma korzenie w zwyczajach ludowych i dawnych tradycjach pogańskich. Okres ten rozpoczyna się  tuż po zapustnej, wtorkowej zabawie, Środą Popielcową. Choć w środę zasiadano już do postnego posiłku: śledzia, kapusty i kartofli, to był to jeszcze czas żartów - brudzących i ośmieszających. Panny, które nie wyszły za mąż w karnawale spotykały się z szykanami. By je napiętnować, czepiano im do ubrań na wsiach m.in kurze łapki, szkielety śledzi, a w miastach drewniane klocki. Młodzi dowcipnisie szczodrze obsypywali upatrzone ofiary popiołem , okładali się napełnionymi nim workami. Od VI wieku, sypanie głów popiołem, ze spalonych ubiegłorocznych palm,  rozpoczynało w Kościele katolickim czas postu, jałmużny i modlitwy.
     Długość przygotowań do Wielkanocy to pamiątka po 40 dniach postu Chrystusa na pustyni i 40 latach wędrowania Izraelitów po ucieczce z Egiptu. Ale, że do czasu pokutnego nie wlicza się dni świątecznych, to niedziele wydłużają wielki post o 6 dni. Czyli trwa on tak naprawdę 46 dni. W tym czasie przez lata odżywiano się skromniej, mniej tłusto i nie tak słodko. Bogate kobiety zamieniały biżuterię na "czarną" w srebrze: z hebanem, agatem, onyksem. Mazurki i polki zastępowały nocturny i dumki. Dzieciom czasem zabierano lepsze zabawki i czytano żywoty świętych zamiast bajek.  Nawet ołtarze w kościołach przestawano zdobić kwiatami.
     Kwietna, Wierzbna, Palmowa - to niedziela poprzedzająca Wielki Tydzień. Obchodzona na pamiątkę powitania Chrystusa przybyłego do Jerozolimy.W tradycji chrześcijańskiej wierzbę uważano za symbol zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. Wedle wierzeń ludowych, palma wielkanocna miała chronić ludzi, domy i zwierzęta przed czarami, ogniem i wszelkim złem. Jeszcze przed 30 laty połykano bazie, by nie cierpieć na ból głowy i gardła. Dziś odżywają tradycje wyplatania palm. A największe konkursy na najładniejszą lub najwyższą palmę zamieniły się w ludowe festyny skupiające uwagę turystów. Tak dzieje się m.in w Lipnicy Murowanej, gdzie od 1958 roku wybiera się największą, tradycyjnie robioną palmą. By mieć szansę na wygraną, trzeba tu postawić do pionu palmę ponad 25metrową.
     Triduum Paschalne jest celebracją męki, śmierci  i zmartwychwstania Chrystusa. Już w Wielką Środę gasi się świece przy ołtarzu, by w ciemności i ciszy skupić się na żałobie. W Wielki Czwartek zostaje odprawiona Msza Wieczerzy Pańskiej. Dzwonki zastąpione zostają klekotkami. W piątek nie odprawia się mszy, zaś wieczorem odprawiana jest droga krzyżowa. Oblężenie przeżywają Kalwarie (m.in Zebrzydowska, Wejcherowska) gdzie tłumy pątników uczestniczą w misterium Męki Pańskiej. Przeniesieniem Najświętrzego Sakramentu z głównego ołtarza, składa się symbolicznie Chrystusa do grobu. Rozpoczyna się adoracja, a przy grobie wystawione zostają warty. W sobotę w większych miastach jest kultywowany zwyczaj "chodzenia na groby", czyli odwiedzania ich w różnych parafiach. Święcone są pokarmy. Już nie w domach - jak przed laty, ale w kościołach. Najważniejsze są zdobione jajka - jako symbol początku i źródła życia. Kiedyś uważane także za lekarstwo na niejedną chorobę, miały chronić przed pożarem, zapewniać szczęście i ... pomóc zdobyć upatrzoną dziewczynę albo chłopaka.
     Kończy się głodny przednówek, zaczyna płodna wiosna, świat budzi się do życia - Chrystus Zmartwychwstał!


Lipnica Murowana i konkurs palm

piątek, 19 lutego 2016

Zaproszenia urodzinowe

Najmłodsza wkrótce skończy 8 lat.
Jako drugoklasistka postanowiła wyprodukować zaproszenia - zamiast wydrukować.
Stosy dziurkaczy, stempli, wyciskaczy wzorków poszły w ruch.
Najpierw powstał wspólnie tworzony prototyp,
a potem to już taśma ;)







czwartek, 18 lutego 2016

Renowacja trampoliny

Obrzeża trampoliny coraz częściej pękały ukazując groźne zęby sprężyn.
Taśma srebrna - dobra na wszystko - nie jest szczytem designu,
więc konieczna w końcu była interwencja.

Długi kupon materiału (2,5 metra) z graczami polo w kolorach pasujących do wnętrza.

"System" nacięć na nóżki.

 I skaczemy...

środa, 17 lutego 2016

Dzień kota

Poszukałam w zdjęciach i na dzisiejszy Dzień Kota jestem gotowa ;)











Mam jeszcze pomysł przywieziony z Anglii do dzisiejszej realizacji.
Ciekawam czy zdążę :)


wtorek, 16 lutego 2016

W chustę zamotana...

Dawno, dawno temu zebrałam resztki włóczek  dobrze komponujących się kolorystycznie
i zabrałam się do pracy. Był to rok 2013.
Szal skończyłam i zszyłam na wąski czapko-szalik na życzenie Najmłodszej.
Przeleżał w szufladzie, jak wyrzut sumienia.
Ostatnio wróciłam do pierwotnego projektu i dałam mu nowe życie.
Teraz już nie leży w kącie, a chętnie wychodzi w miasto :)


Poniżej jeszcze wersja pozszywana i wąska:


Wybaczcie Jolce fryzurę, ale jej peruka ostatnio miała przykre przejścia...


Szal w pełnej krasie w roli "chodnika"