Twilight Sparkle
Zamówienie dopiero wczoraj nabrało bardziej konkretnego kształtu.
Dlatego już tradycyjnie - rano - tuż przed wyjściem Najmłodszej na imprezę,
realizowałam projekt z dostarczonego zdjęcia, z uwzględnieniem
wskazanych kolorów i akceptacją na każdym etapie szycia...
Oto efekt - lewitująca poduszka dla Julki - w pełnym swietle:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz