Letnie i jesienne przeróbki już prezentowałam.
Przyszedł grudzień i czas na zimowe.
Nadal zmieniam bluzki na dłuższe i usuwam "duszące" golfy.
Ze zbyt ciasnego golfika jest fajna gumka do kompletu i bluza z dekoltem
Golfik obcięty, dekolt oblamowany dekoracyjnie.
Długość poprawiona neonową falbanką z mojej letniej bluzki.
Efekt? - warto było!
Bluzeczka ulubiona, w serduszka, ale ... za krótka!
Z przodu starej niemowlęcej bluzy zrobiłam haftowaną kieszeń-aplikację.
Dół przedłużyłam zbędną bluzką z kufra.
Falbanka przy kieszonce z rękawa bluzki :)
I ba-bam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz