Kuleczki pomarańczowe to już ostatni gadżet sezonowany przez rok w szufladzie.
Od początku miały stać się kolczykami.
I na Święto Pracy udało się - i wreszcie je mam.
Po eksperymentach z filcowaniem na mokro - spróbowałam pracy na sucho
i tak stworzyłyśmy z Najstarszą prototyp kolczyka w technice mieszanej.
Drugi dorobiła już sama :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz