Plątał sie po domu skrawek tkaniny kiedyś odzyskany, bo się przyda...
Dostał podkład i spód, pierwsze moje plątane pikowanie i lamówkę.
I ze zbędnego skrawka powstała elegancka podkładka kuchenna
lub po dodaniu zawieszek - makatka :)
W dodatku wzorek przypomina mój ulubiony haft kaszubski :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz