Po wczorajszym spacerze w Muzeum w Otrębusach pozostało kilka zdjęć i
... trochę czasu na drobne Prace Domowe :)
5 ubranek (3 sukienki, bluzka i spódnica) zniknęło z kolejki do serwisu
a na koniec niemowlęcy szaliczek, który w pierwszej - niezaakceptowanej próbie - stał się maskotką,
w drugiej został odbojnikiem i zabezpiecza drzwi przed trzaskaniem...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz