Wspomnienia 2013
Zawsze marzną mi palce, gdy stukam w klawiaturę.
Powstał więc pomysł na: "rękawiczki na stawy"
Włóczka z emu grzała lepiej niż wełna.
Dziś już ich nie mam - recykling :), ale ocalały stare zdjęcia.
Rękawiczki były różne - bym rączek nie myliła...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz